Powróciłam do świata żywych - córeczka już troszkę więcej daje wolnego czasu - ale nie za wiele, co by za bardzo nie rozpieścić mamy :D
Między karmieniem a drzemką lub zmianą kolejnej pieluchy, szukam sposobów na szybkie DIY - bo jak na razie to na nic innego nie mogę sobie pozwolić.
Robiłam ostatnio porządki w szafie i już miałam wyrzucić sweter, ale postanowiłam go wykorzystać. Wystarczyło odciąć górę i takim sposobem mam wełniany komin tanim kosztem :) Jeszcze się przyda na chłodne wiosenne dni.
A z reszty swetra może być poducha ;)
OdpowiedzUsuńBrakuje tu Ciebie, ale rozumiem doskonale ten brak czasu.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny :)))
Znakomity pomysł.
OdpowiedzUsuńSuper :) jak nowy :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wykorzystania starego swetra :)
OdpowiedzUsuńDuuuże buziaki dla Mamy i córci!!!
No tak, lekko mamom nie jest :) Pomysł z kominem świetny, a komin na pewno się przyda, bo ta wiosna płata niezłe figle :)
OdpowiedzUsuń