Miały być sesje w plenerze. W złotych lasach i przy pięknych zachodach słońca, a tu taka polska szara jesień .... Pogoda jedynie sprzyja robótkom domowym. Bynajmniej to poprawia trochę humor ;)
W niedalekiej przyszłości mam pewne plany i tworzę powolutku rekwizyty. Dzisiaj to były kwieciste wianki ;)
Fotki jak zwykle pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuń