Naszyjnikowo na zachętę do odwiedzania
Początki są najtrudniejsze. Mało motywujące, żeby działać dalej. Tak jest jak patrzę na statystyki odwiedzania mojego bloga... Szkoda, że jest Was tak malutko, ale zawsze coś :)
Dzisiaj na zachętę - naszyjniki jakie do tej pory wykonałam
piękne :)) moim faworytem jest ten biały :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To jest akurat mój, własny, dla siebie zrobiłam :)
UsuńA tu dla odmiany widze kolorystyka jesienno - zimowa. Ja lubię większą róznorodnośc kolorów, materiałów i kształtów, ale kompozycja są świetne, każda inna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te w połączeniu z rudymi korlami:)
OdpowiedzUsuń