środa, 24 kwietnia 2013

I po wszystkim. . . a tym czasem. .

Weekendowy zawrót głowy za mną... uff nareszcie :D
Ale na początek pochwalę się moimi wygranymi candy

Joasi wygrałam podkładki pod kubki (a ja maniaczka w kupowaniu podkładek jestem) więc byłam cała w skowronkach, że nie musiałam kupować, a zostałam obdarowana :) Do tego jeszcze dostałam wydziergane przez nią własnoręcznie ocieplacze na filiżanki. Aaaa i jeszcze mogłam sama wybrać sobie kolorki do tego - wybrałam pastelowe - wiosenne

Joasia tworzy cuda - nie ma wątpliwości kochana :) aha i dziękuję za masę czekolady w każdej postaci z okazji jej święta 

K. udało mi się wygrać zestaw zapachowy do szafy, ale ja takich cudeniek na pewno nie schowam głęboko w garderobie - na pewno znajdę dla nich lepsze miejsce, tak, żeby cieszyły oko :)


Ale miałam farta ostatnio. Fajnie :) A tak wyglądał mój weekend...



sobota, 13 kwietnia 2013

Monotonnie, ale cóż ja poradzę :)

Pogoda zaczyna powoli dopisywać, to i chęci jest coraz więcej
W wyniku tego powstały muffiny z tego, co miałam w domu....
Z zewnątrz zwykłe, banalne, a w środku niespodzianka w postaci nadzienia budyniowego :)
Jak budyniu w czystej postaci nie lubię, tak w muffince po prostu mogę się objadać :D
Przepisem inspirowałam się stąd
Na pewno są lepsze takie domowe zrobione, niż te kupne z pudełka - to wam mogę powiedzieć 

Udanego weekendu życzę - ja umilam sobie go wizualnie w postaci kwiatów oczywiście...


środa, 10 kwietnia 2013

Wymianka z przesympatyczną Zuzanną :)

Dzisiaj odebrałam - jest piękna
Kochana Zuziu bardzo Ci dziękuję :)

Zaproponowałam Zuzi z bloga DECU style wymiankę - potrzebowałam skrzynkę na wino na ślub szwagierki, o którym trąbię od kilku postów i proszę jakie cudeńko:

Pasuje jak ulał - sama bym chciała taką dostać w prezencie (chociaż nikt nie wpadł na taki pomysł gdy my zaproponowaliśmy w naszych zaproszeniach, zamiast kwiatów, to butelki wina i były tradycyjnie w papierowej torebce zapakowane), ale niestety muszę ją podarować innym szczęśliwcom :)

Do tego wcześniej zakupiłam karteczkę - pudełeczko u Agnieszki
A propos wymianki z Zuzanną - ja wykonałam dla niej dwie bransoletki i naszyjnik wedle jej upodobań - mam nadzieję, że chociaż troszkę się spodobają...
Zuziu jeszcze raz dziękuję :*



niedziela, 7 kwietnia 2013

Krótko i na temat

W życiu trzeba sobie dogadzać...

Jak i wizualnie....

A w międzyczasie wykonywać swoje obowiązki te przyjemne (filcowanie) jak i te mniej przyjemne (praca zawodowa)
Miłej niedzieli - u nas leniwie

środa, 3 kwietnia 2013

Z innej beczki - panieński wieczór

To, że idę na ślub i że będę świadkową może zdążyłyście zauważyć 
Ostatnio był wieczór panieński przyszłej Panny Młodej  - powiem tyle - zabawa była przednia :) 
A post jest po to aby wychwalać w niebiosa pyszne babeczki, które zakupiłam w Miss Cupcake :)
Kto jest z okolic Katowic - serdecznie polecam :)
Dziewczyny coraz bardziej sie rozwijają, a co za tym idzie, dekoracje specjalnych babeczek wychodzą im coraz lepiej :)
Zobaczcie zresztą same


wtorek, 2 kwietnia 2013

I po . . .

Po świętach, które miało się wrażenie, że nie były wielkanocne, a te zimowe . . . 
Jajka udekorowana tym, co było akurat w domu - taki recykling 

Coraz mniej ludzi wysyła sobie kartki chociażby na święta, a co dopiero na urodziny: "...bo sms'a łatwiej wysłać..." tak, tylko gdzie cały urok w składaniu życzeń? - dlatego postanowiłam wziąć udział w karteczkowej wymiance wielkanocnej

Ja dostałam pięknie wyhaftowane karteczki od dwóch blogowiczek:

Haftować chyba nigdy się nauczę więc byłam pod ogromnym wrażeniem :) A te kartki - standardowo pudełeczka - wysłałam do innych dwóch blogowiczek - mam nadzieję, że dotarły:

To tyle... aha, za nie całe 3 tygodnie idę na ślub - nie chcę żeby to sie skończyło wyprawą w kożuchu... tragiczna ta pogoda