piątek, 14 kwietnia 2017

Ozdabiamy pisanki - jak zająć dziecko

Miał być wpis - czas tak gna, że dopiero teraz usiadłam i mogłam do Was napisać...
Tym szybciej wszystko leci, kiedy dwadzieścia cztery godziny na dobę ma się w domu szalone dziecko:D
Dzisiaj ozdabiałyśmy jajka do koszyczka - zaszalałyśmy - były dżety, cyrkonie, brokatowe kwiatuszki, misie, a nawet mazaki :D Największe wow było w momencie, kiedy jajo spadło, a skorupka popękała. Wtedy jajo miało "ała" Niesamowite jest to, że dzieci tak ogromnie wszystko przeżywają, nawet takie błahostki jak stłuczone jajko :D 
Lekcja z dzisiaj dla 2 latki - jajka znosi "koko", a kiedy jajo spadnie to jest "ała" :D











Na koniec dobrego upiekłyśmy babeczki i przyozdobiłyśmy jak należy :D


Jutro się jeszcze odezwiemy ;)

1 komentarz: