niedziela, 14 października 2012

Imprezowy miesiąc

Miesiąc jest intensywny... pod względem imprez ... urodzinowych, parapetówkowych i wszelakich....
Ostatnio zapakowałam prezenty w taki minimalistyczny sposób, a jednak wydaje mi się, że dosyć oryginalny.
Szary papier i motylki.... jakby żywe przysiadły na chwilkę na pudełkach...


2 komentarze:

  1. Baro ładnie , rzeczywiście wyglądają jakby przysiadły na chwilę, szczerze mówiąc wolałabym dostać tak zapakowany prezent niż gotowym papierem z papierniczego ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. urocze! chyba przy najbliższej okazji pozwolę sobie zainspirować się nieco Twoim pomysłem :)

    OdpowiedzUsuń