piątek, 8 listopada 2013

Leniwy nastał czas

Tak trudno mnie zmotywować do czegokolwiek, że to jest niewyobrażalne. 
Jedyne co, to sięgam po książkę i się w niej zatracam.... Tym razem "Poradnik pozytywnego myślenia" - filmu jeszcze nie widziałam
A bardzo długie wieczory ociepla blask latarenek...
Między orzechami znalazło się jeszcze miejsce dla babuszki od Gosi :) 
Wspominam, że leniwy czas panuje u mnie, ale nie do końca. Trzeba się zmotywować i zrealizować zaplanowane rzeczy:
- prezenty na wymiankę Mikołajkową
- kartki ręcznie robione dla rodziny
- hand made'owe dekoracje do mieszkania na święta
- przygotować listę prezentów dla rodziny - w tym roku mam w głowie czarną dziurę....
- broszki, które może komuś przypadną do gustu na prezent pod choinkę?
Trzymajcie kciuki, aby chociaż połowę udało mi się zrealizować, bo u mnie z zapałem w tym roku dosyć ciężko :D

7 komentarzy:

  1. To trzymam kciuki, i apeluje " zapale powracaj " :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też mam masę rzeczy do zrobienia - i zero chęci a czas leci :((

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne zdjęcia :) mają swój urok.
    co powiesz na wzajemną obserwację? :) daj znać!
    buziak zobacz-nas.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne zdjęcia :) Zapał to ja mam za to z czasem tragedia, życzę Ci byś się ze wszystkim wyrobiła :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam film 'Poradnik pozytywnego myślenia' i bardzo mi się podobał, więc myślę, że książka jest warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Madziu, powodzenia, aby udało się Tobie zrealizować wszystkie punkty listy:) i życzymy dużo zapału i chęci.

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dawna marzyły mi się takie latarenki, a ostatnio udało mi się je dorwać - na Flohmarku w Berlinie, 2 sztuki za całe 1 euro :) tylko kolory niezadowalające i czekają na przemalowanie (nie wiem jaką farbą najlepiej...)
    pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w moim Candy :)

    OdpowiedzUsuń