Każdy ma jakieś bziki i swoje udziwnienia...
Moja siostra ma, że tak to określę - fioła na punkcie psów, a zwłaszcza na temat dogów francuskich.
Ogromne uszyska jak u nietoperza, króciutkie nóżki i ten dźwięk, który wydają z siebie - jakby to nie były psy, a prosiaczki. Urok swój jednak mają :)
W końcu siostra wyprosiła i zrobiłam dla niej breloczek z wiadomym osobnikiem
Panie i Panowie - oto on
(Pieska zrobiłam tylko i wyłącznie dla siostry do jej użytku. W innych celach tego wzoru nie będę wykorzystywała)
Prosiaczek :)) jest boski - faktycznie te psy mają mnóstwo uroku a Twój breloczek idealnie to oddaje :))
OdpowiedzUsuńFantastyczna mordka :D
OdpowiedzUsuńFajny psiak :) Ehh marzy mi się mops :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie podpiernikowymniebem.blogspot.com
Świetny :) cudny :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca, wiele szczegółów tu ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w candy :)
genialny!;)
OdpowiedzUsuń