Znacie te kwiatuszki? Craspedia... dla mnie są urocze - świetnie komponują się w ślubnych bukietach. Ja zaszalałam w kolorystyce i zrobiłam z filcu a'la craspedie do kącika małej.
Szkoda, że jestem już po ślubie, bo na pewno bym ten pomysł wykorzystała - za granicą jest to bardzo modne.
rzeczywiście fantastyczne kwiatki. nie widziałam jeszcze w bukietach ślubnych. fajny pomysł. może jakiś mały tutorial jak to stworzyć podpowiedz?
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takich kwiatków ;)
OdpowiedzUsuńHmm...nie znam;) A widziałam takie zrobione, ale z kulkami-pomponami :) Wasze wyszły bardzo fajnie i pasują.
OdpowiedzUsuńale śliczne te pastelowe cudne :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę ale wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńfajne:-)
OdpowiedzUsuńSuper muszę o tym pamiętać :)
OdpowiedzUsuń