- śniadanie.
A że niedziele u nas bywają wolne, to zaserwowałam dzisiaj do łóżka tosty cynamonowe z konfiturą porzeczkową, obowiązkowo kawusia i świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy.
Oprócz miłego i leniwego poranka, męczę się z przeziębieniem - uroczo. Przecież nie może być idealnie :)
Miłej i rodzinnej niedzieli życzę :)
Mmmm...ale smacznie :))) Udanej reszty niedzieli! :)
OdpowiedzUsuńmmm smacznie wygląda...zdrówka życzę a ja też choruję:-(((
OdpowiedzUsuńśliczne takie... chce mi się jakiejś dobrej kawy a twoja tak wygląda :D
OdpowiedzUsuńJakie przepiękne zestawienie kolorów!!!! Królewskie śniadanko!!!!! Dużo zdrówka!!!
OdpowiedzUsuńO! Jutro będą u mnie tosty z konfiturą! A może zaraz...?? ;))
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko :) zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńo rany jakie pyszności :)
OdpowiedzUsuńmmmm takie śniadanko to ja rozumiem :)
OdpowiedzUsuńWeekendowe śniadanko obowiązkowo ze świeżo wyciskanym soczkiem z pomarańczy:)
OdpowiedzUsuńTaki sok to najlepsze co może być :D
Usuń